WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH

We wtorek, 1 listopada, zgromadziliśmy się na cmentarzu parafialnym, by uczestniczyć w Mszy św. Wspominaliśmy wszystkich świętych, którzy już weszli do chwały niebieskiej; tych wyniesionych na ołtarze i otoczonych kultem oraz anonimowych, bezimiennych i nikomu nie znanych. Doświadczaliśmy tajemnicy wspólnoty ze świętymi, na których wstawiennictwo możemy liczyć i, którzy wskazują nam drogę prowadzącą do świętości.

Po Eucharystii wokół cmentarza przeszła procesja pokutna, podczas której wierni modlili się za wszystkich zmarłych.

Przed cmentarzem ministranci zbierali ofiary pieniężne do puszek na utrzymanie i potrzeby Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gnieźnie.

MSZA POLOWA

W sobotę, 1 października, do Kamieńca przybyło 147 zuchów i harcerzy ZHP Chorągwi Wielkopolskiej Hufca Trzemeszno im. Powstańców Wielkopolskich wraz z kadrą i wychowawcami. Osiem grup zuchowo –harcerskich z Trzemeszna, Trzemżala, Kruchowa i Słowikowa, zgromadzonych na Jakubówce, powitał komendant ZHP Hufca Trzemeszno, Włodzimierz Losik.

O godzinie 1000 rozpoczęła się msza polowa, którą odprawił ksiądz Ryszard Borowicz. Harcerze z drużyny ze Słowikowa włączyli się aktywnie w liturgię słowa. Czytania mszalne przedłożyła Ola S., psalm i Alleluja zaśpiewał Paweł Z., a Maja Dz. odczytała modlitwy powszechne. Podczas Eucharystii zgromadzeni modlili się za wszystkich harcerzy zrzeszonych w ZHP oraz za zmarłych, zwłaszcza tych, którzy zginęli walcząc w obronie Ojczyzny. Homilię wygłosił ksiądz proboszcz.

Komendant Włodzimierz Losik podziękował za możliwość uczestniczenia drużyn zuchowo-harcerskich w mszy polowej. Zaprosił zgromadzonych do udziału w jesiennych podchodach związanych z corocznymi obchodami „Święta Pyry”, organizowanymi przez Hufiec Trzemeszno. Poinformował, że podchody zakończą się na placu przy świetlicy w Słowikowie obiadem, podsumowaniem osiągnięć i wręczeniem dyplomów.

PIELGRZYMKA PO WIELKOPOLSCE – 19 września

Pierwszym celem, czwartej w tym roku pielgrzymki parafialnej, był Luboń. W kaplicy Domu Sióstr Służebniczek Niepokalanego Poczęcia N.M.P. ksiądz proboszcz odprawił Mszę św. w intencji żywych i zmarłych parafian z Kamieńca i Szydłowa. Tradycyjnie w liturgię słowa i służbę przy ołtarzu włączyli się przedstawiciele grupy pielgrzymkowej. Przed Mszą św. siostra Klaudia opowiedziała fakty z życia i działalności bł. Edmunda Bojanowskiego, założyciela ich zgromadzenia. Uczestnicy pielgrzymki w ciszy i skupieniu modlili się przy grobie bł. Edmunda.

Z Lubonia udali się do Rydzyny, gdzie z przewodnikiem zwiedzili zamek, siedzibę magnacką króla Polski, Stanisława Leszczyńskiego, a od XVIII wieku A.J. Sułkowskiego. Zamek spalony przez wojska sowieckie został odbudowany w latach 1970-1977, a jego wnętrza częściowo zrekonstruowane.

Lubiń był kolejnym miejscem pielgrzymowania. Po zabytkowym opactwie benedyktyńskim oprowadził brat Robert. Zapoznał z dziejami zakonu oraz historią gotyckiego kościoła z bogatym wyposażeniem barokowo-rokokowym. Wprowadził również do krypty, w której spoczywają lubińscy opaci.

Pobyt na Świętej Górze w Gostyniu był ostatnim etapem pielgrzymowania. Kleryk oprowadził po świątyni wzniesionej na planie ośmioboku z kopułą zwieńczoną latarnią, od wewnątrz zdobioną polichromią ze scenami z życia założyciela Kongregacji Oratorium, św. Filipa Neri. Szczególną uwagę zwrócił na trzy najważniejsze elementy kościoła słynące z cudów: znajdujący się w głównym ołtarzu wizerunek Matki Bożej Świętogórskiej Róży Duchownej, na Pietę i figurę Ukrzyżowanego. Grupa zeszła do podziemi świątyni wypełnionych kryptami, w których spoczywają fundatorzy i członkowie kongregacji filipinów. Spacer po wirydarzu i wypoczynek na krużgankach klasztornych zakończył wizytę na Świętej Górze. Pielgrzymi udali się w drogę powrotną do Kamieńca.