PIELGRZYMKA PO WIELKOPOLSCE – 19 września

Pierwszym celem, czwartej w tym roku pielgrzymki parafialnej, był Luboń. W kaplicy Domu Sióstr Służebniczek Niepokalanego Poczęcia N.M.P. ksiądz proboszcz odprawił Mszę św. w intencji żywych i zmarłych parafian z Kamieńca i Szydłowa. Tradycyjnie w liturgię słowa i służbę przy ołtarzu włączyli się przedstawiciele grupy pielgrzymkowej. Przed Mszą św. siostra Klaudia opowiedziała fakty z życia i działalności bł. Edmunda Bojanowskiego, założyciela ich zgromadzenia. Uczestnicy pielgrzymki w ciszy i skupieniu modlili się przy grobie bł. Edmunda.

Z Lubonia udali się do Rydzyny, gdzie z przewodnikiem zwiedzili zamek, siedzibę magnacką króla Polski, Stanisława Leszczyńskiego, a od XVIII wieku A.J. Sułkowskiego. Zamek spalony przez wojska sowieckie został odbudowany w latach 1970-1977, a jego wnętrza częściowo zrekonstruowane.

Lubiń był kolejnym miejscem pielgrzymowania. Po zabytkowym opactwie benedyktyńskim oprowadził brat Robert. Zapoznał z dziejami zakonu oraz historią gotyckiego kościoła z bogatym wyposażeniem barokowo-rokokowym. Wprowadził również do krypty, w której spoczywają lubińscy opaci.

Pobyt na Świętej Górze w Gostyniu był ostatnim etapem pielgrzymowania. Kleryk oprowadził po świątyni wzniesionej na planie ośmioboku z kopułą zwieńczoną latarnią, od wewnątrz zdobioną polichromią ze scenami z życia założyciela Kongregacji Oratorium, św. Filipa Neri. Szczególną uwagę zwrócił na trzy najważniejsze elementy kościoła słynące z cudów: znajdujący się w głównym ołtarzu wizerunek Matki Bożej Świętogórskiej Róży Duchownej, na Pietę i figurę Ukrzyżowanego. Grupa zeszła do podziemi świątyni wypełnionych kryptami, w których spoczywają fundatorzy i członkowie kongregacji filipinów. Spacer po wirydarzu i wypoczynek na krużgankach klasztornych zakończył wizytę na Świętej Górze. Pielgrzymi udali się w drogę powrotną do Kamieńca.