Na grobach kwiaty i zapalone znicze, cmentarze zamknięte, puste, bez odprawianych Mszy św. i procesji pokutnych. W takiej scenerii obchodziliśmy tegoroczną uroczystość Wszystkich Świętych. Przyczyniły się do tego zaostrzenia sanitarne związane z rosnącą liczbą zachorowań i zgonów spowodowanych epidemią koronawirusa. W dniu 30 października Premier RP wydał rozporządzenie dotyczące zamknięcia cmentarzy w okresie od 31 października do 2 listopada. W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo wiernych wszelkie obchody związane z tą uroczystością były celebrowane w kościołach.
W dniu Wszystkich Świętych gromadziliśmy się w kościele parafialnym (w ograniczonej ilości wiernych zgodnie z reżimem sanitarnym) oraz w łączności duchowej. Podczas Mszy św. wspominaliśmy wszystkich, których życie nacechowane było świętością. Oddaliśmy hołd tym, którzy dostali się już do Nieba – kanonizowanym, beatyfikowanym oraz wszystkim anonimowym świętym. Podczas modlitw towarzyszyły nam relikwie świętych i błogosławionego będące w posiadaniu naszej parafii.
Niech Ci, którzy poprzedzili nas w drodze do Nieba orędują za nami i będą dla nas przykładem godnym naśladowania na drodze naszego chrześcijańskiego życia.
Po każdej Mszy św. odprawiane były kolejne stacje procesji pokutnej oraz stosowne modlitwy.
Drugiego dnia listopada Kościół katolicki wspomina wszystkich wiernych zmarłych. W tym dniu, gromadziliśmy się na Mszach św. bezpośrednio (z ograniczoną liczbą wiernych) lub w łączności duchowej, by modlić się w intencji dusz zmarłych, zwłaszcza tych przebywających w czyśćcu i potrzebujących oczyszczenia w miłości. Szczególną modlitwą otoczyliśmy zmarłych z naszej wspólnoty, którzy odeszli w minionym roku. Po Mszy św. o godzinie 10.00 odbyła się w kościele procesja pokutna do pięciu stacji. Spotkania modlitewne były wyrazem naszej wiary w łączności
z tymi, którzy przed nami odeszli do wieczności.
